Nowa rzeczywistość – ten sam (pozytywny) sport

W ostatnich tygodniach czas mocno przyspieszył – a sytuacja związana z wojną w Ukrainie może nie pozwalać na spokojne skupienie się na tym, co jeszcze niedawno sprawiało radość. Codzienne treningi, zawody, inne pasje – to wszystko niby jest takie samo… a jednak możesz inaczej na to patrzeć. W Twojej głowie mogą pojawiać się wątpliwości – „jak mogę cieszyć się z tego, co robię, skoro niedaleko Polski dzieją się tak straszne rzeczy?”.

A może po prostu trudno Ci się uczyć na kolejny sprawdzian, skoro na Twoim smartfonie nieustannie pojawiają się nowe ważne informacje? Może być też wręcz przeciwnie – a Ty nie masz już ochoty na śledzenie informacji, zależy Ci na spokoju i na tym, żeby po prostu było jak wcześniej.

W związku z obecną sytuacją możesz odczuwać różne emocje – takie jak strach, niepewność, złość – a może bezradność? Możesz też nie odczuwać niczego szczególnego – jednak zastanawiać się, jak będą dla Ciebie wyglądać kolejne tygodnie i miesiące; jak zaplanować kolejne treningi i starty.

Jak zatem podejść do wspomnianych wyzwań? jak sobie z tym radzić? Jak mieć większą kontrolę nad tym, co dzieje się wokół Ciebie? Zachęcam Cię do przetestowania kilku poniższych wskazówek:

  • Ogranicz czas spędzany na śledzeniu informacji z kraju i ze świata. Oczywiście – ważne, jest, aby wiedzieć, co się dzieje. Ale nadmiar informacji (na które zwykle nie masz bezpośredniego wpływu) może być przytłaczający i utrudni Ci skupienie na tym, co jest teraz dla Ciebie ważne.
  • Ostrożnie wybieraj formę informacji, które śledzisz. Pamiętaj, że czytanie nt. wojny to nie to samo, co oglądanie filmów z pola walki.
  • Zwróć szczególną uwagę na to, co robisz przed snem. Postaraj się na 30-40 min. przed spaniem odłożyć telefon/tablet i np. sięgnąć po ulubioną książkę.
  • Jeśli natrafisz na wyjątkowo niepokojące informacje, postaraj się je skonsultować
    z kimś innym. Szum komunikacyjny i tzw. fake newsy utrudniają zorientowanie się
    w tym, jak rzeczywiście wygląda sytuacja w Ukrainie.
  • Jeśli jest to możliwe, porozmawiaj o swoich przemyśleniach z innymi osobami – swoimi rówieśnikami, trenerami, rodzicami, nauczycielami. Gdy rozmawiamy o tym, co nas martwi – zwykle łatwiej jest sobie z tym radzić.
  • Wykorzystaj swoje treningi do tego, aby przynajmniej przez 2-3 godziny dziennie skupić się na czymś innym niż obecna sytuacja na świecie. Spróbuj potraktować trening jako cenny czas tylko dla siebie.
  • Jeśli masz poczucie, że w obliczu wojny sport przestaje być ważny – możesz wykorzystać go jako swoją tarczę przed trudnymi emocjami. Bez względu na okoliczności – sport może pozytywnie wpływać na Ciebie. Dzięki treningom
    i zawodom będziesz mieć więcej energii (fizycznej i mentalnej) aby radzić sobie
    z obecną sytuacją.
  • Jeśli chcesz i możesz, zaangażuj się w pomoc uchodźcom w swojej okolicy. Porozmawiaj z najbliższymi Tobie dorosłymi osobami o tym, co możesz w tej sytuacji zrobić. Pomagając (bez względu na jej formę) wesprzesz inne osoby – a jednocześnie możesz zwiększysz swój wpływ na sytuację.

Pamiętaj, że wciąż możesz jednocześnie cieszyć się ze swoich sukcesów (np. sportowych i/lub szkolnych) a także przejmować się sytuacją w Ukrainie. To, że jesteś wrażliwy/a na krzywdę innych nie oznacza, że nie masz prawa robić ważnych dla Ciebie rzeczy i realizować swoich celów. Wręcz przeciwnie – a dbanie o siebie może pomóc Ci w tym, aby zadbać o innych.
I mieć większy wpływ na otaczający Cię świat.

Autorem artykułu jest Tomasz Kurach, psycholog sportu, Fundacja Sportu Pozytywnego

Zapisz się na newsletter

Wyślij mi swój newsletter (w każdej chwili możesz zrezygnować z subskrypcji).